Blog

Rozdziały i śmierć

Rozdziały.
Naucz się koncentrować na rozdziale życia w którym właśnie się znajdujesz. Pomoże to utrzymać świadomość bycia obecnym w

teraźniejszości. Życie człowieka można podzielić na przeróżne kategorie. Rozdział dzieciństwa, nauki szkolnej, studiów, pracy, zabawy czy zaangażowania w jakąś sprawę. Ważne jest by odseparować te wydarzenia od siebie by skupić się na konkretach jakie teraz przeżywamy.

Być może jesteś w trakcie nauki szkolnej i przygotowujesz się do ważnych egzaminów. Wyobraź sobie że stawiasz ścianę na początku swojej edukacji i drugą ścianę po zdanych już egzaminach, do których oczywiście świetnie się przygotowałeś. Pozwoli Ci to utrzymać uwagę w teraźniejszości i skupić się na konkretnym celu i działaniu. Odseparuj dane ważne wydarzenie od reszty życia i skupiaj się na praktycznym dążeniu do osiągnięcia wyznaczonego celu.

A może w jakiejś dziedzinie poniosłeś klęskę. Oczami wyobraźni odseparuj to wydarzenie. Zwróć uwagę na to, że to niepowodzenie to już jest rozdział zamknięty w twoim życiu. Sugerując się przeżywaniem życia z wykorzystaniem rozdziałów łatwiej będzie pogodzić się z porażką, klęską czy przeróżnymi przeciwnościami losu jakie się w życiu zdarzają a my nie mamy na nie wpływu.


Dlaczego śmierć nie jest smutna.
Śmierć nie jest smutna. Pomyśl o tym, że smutne jest to, że większość ludzi wcale nie żyje… Mimo, że egzystują na tym świecie jako istoty materialne – inaczej nie można ich określić. Ból wewnętrzny, kompleksy, porównywanie się z innymi, życie w zazdrości czy zawiści. Czy to w ogóle można nazwać życiem? Czy niestety ale możesz utożsamiać się z którymś z tych stanów? Jeśli nie – doskonale. Ale jeśli tak – to świetnie! Świetnie?! Niby dlaczego…
Sam fakt świadomości stanu w jakim się znajdujemy przybliża nas o krok do sukcesu – bycia wolnym, spełnionym i szczęśliwym. Uświadamiając sobie sytuację w jakiej tkwimy łatwiej jest nam ją zmienić, niż gdybyśmy udawali, że wszystko jest w porządku. Staraj się patrzeć na to tej perspektywy i ŻYJ!

Po prostu ŻYJ! Po prostu BĄDŹ!

Każdy czasem ma gorszy dzień, gorszy tydzień, miesiąc czy rok… Co nie zmienia faktu, że żyjemy dalej i mamy się poddawać i żyć w iluzji, że taki los został nam pisany i nie możemy go zmienić. To najgorszy błąd jaki możemy popełnić w tej sytuacji. Czy w perspektywie takiego marnego życia śmierć jest smutna? Wręcz przeciwnie. Bywa wybawieniem. Przez taki właśnie światopogląd wielu ludzi rosną tylko statystyki samobójstw… Śmierć dla takiego człowieka nie jest istotna. Życie też nie. Więc co ma sens? Po co żyć? Czy Ty już wiesz po co tutaj jesteś? Chyba nigdy na świecie (choć kto wie…) nie będzie takiej sytuacji, że w danym momencie KAŻDY człowiek na tej ziemi określi się mianem szczęśliwego i spełnionego. Ale Ty możesz. Możesz stać się odpowiedzialnym za własne losy, czyny i w końcu życie. Wtedy zaczniesz żyć. Pomyśl o tym jak byś się czuł w sytuacji gdy wziąłeś już całkowitą odpowiedzialność za własne czyny i kreujesz świadomie szczęśliwe i bogate życie. To co jesteś w stanie sobie wyobrazić – jesteś w stanie osiągnąć. Tak działa wszechświat. Porzuć to zadręczanie, kompleksy i negatywne myśli czy usposobienie. Weź się w garść – uświadom sobie co się dzieje.

I zacznij ŻYĆ i korzystać z przyjemności życia!

 

© 2018 dominikalakomy.pl