Ja chcę być psychopatą.
Zastanawiałeś się kiedyś kim jest psychopata? Zazwyczaj to określenie nie kojarzy się pozytywnie. Jednak chcę Ci przedstawić drugą stronę tego medalu…

Zastanów się teraz czy ktoś kto został ogłoszony świętym może być psychopatą?
Wydawało by się, że nie… a jednak.

Święty Paweł jest doskonałym przykładem psychopaty. Ktoś kto został uznany świętym, może być psychopatą?! Ależ owszem. Ten wykształcony w Jerozolimie faryzeusz, pochodził z rodziny żydowskiej i swoją pierwszą część życia spędził na gorliwym prześladowaniu i mordowaniu chrześcijan. W młodym wieku zaczął być zaciekłym przeciwnikiem kościoła.

Jak podają Dzieje Apostolskie:

„Gdy zbliżał się już w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: „Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?” „Kto jesteś Panie?” – powiedział. A On: „Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. Wstań i wejdź do miasta, tam ci powiedzą, co masz czynić”. Ludzie, którzy mu towarzyszyli w drodze, oniemieli ze zdumienia, słyszeli bowiem głos, lecz nie widzieli nikogo. Szaweł podniósł się z ziemi, a kiedy otworzył oczy, nic nie widział. Wprowadzili go więc do Damaszku, trzymając za ręce. Przez trzy dni nic nie widział i ani nie jadł, ani nie pił”.

Po tym wydarzeniu opisanym w Dziejach Apostolskich święty Paweł nawrócił się i głosił nauki Jezusa. Dwie tak skrajne postawy w życiu. Od mordowania po umiłowanie.

Wiarygodność tej historii w zależności od twojego światopoglądu czy wyznania pozostawiam do własnej interpretacji, tutaj dla mnie służy tylko jako przykład związany z psychopatami.

Jakie cechy charakteryzują psychopatę? Przede wszystkim patologiczne kłamanie bez wyrzutów sumienia, narcyzm, impulsywność, wybuchowość, bezduszność i egoizm i wiele innych „niemoralnych” cech.

Jakie cechy charakteryzują osobę uduchowioną?
Oczywiście jest to na pierwszym miejscu miłość do otaczającego świata i ludzi (a czy psychopata może kochać…? Oczywiście i to piękną romantyczną miłością. Bo niby dlaczego nie?). Osoba uduchowiona jest pełna współczucia, pokory, jest wierna i stanowcza w swoich działaniach i myśleniu. Cechuje się pokorą i łagodnością.

Co łączy psychopatę i osobę uduchowioną?
Spokój – stoicki spokój umysłu, który jest nieodpartą cechą jednego i drugiego. Fokusowanie się na osiągnięciu celu.
Ogromna determinacja i zaangażowanie w podejmowane działania.
Oboje są nieustraszeni w swoich postępowaniach. Cechuje ich odporność psychiczna. Są otwarci na doświadczenia. Żyją w odmiennym stanie świadomość, COŚ ich wyróżnia na tle „normalnych” ludzi. Emanują energią, charyzmą i kreatywnością. Zarówno psychopaci jak i osoby uduchowione zazwyczaj są samotnikami, a jeśli wchodzą w jakieś relacje to często nie są to trwałe związki.

Jak widać jest bardzo cienka granica pomiędzy byciem psychopatą a osobą uduchowioną.

A może by tak znaleźć ZŁOTY ŚRODEK?
Znam bardzo wielu psychopatów, których charyzma powoduje że są znani, słynni i lubiani (w swoich kręgach oczywiście – często też noszą miano „przywódców”). Za nimi (mam na myśli kilku mężczyzn) wzdychają kobiety bo ich urok osobisty jest naprawdę wręcz czarujący i nieodparty. Często są to osoby, które oczywiście nie pracują legalnie. Większość z nich siedziała w więzieniu np. za brutalne pobicia, kradzieże czy morderstwa. Osobiście nigdy nikogo nie osądzałam ani z góry nie przekreślałam żadnej znajomości. Każdy ma „swój świat” i sposób na życie a ja to akceptuję. Często nawet relacje z psychopatą bywają lepsze niż z „normalną” osobą. Może ja też jestem psychopatką? ? W pewnym sensie na pewno.

Przechodząc do sedna – pomyśl o tym jak obrócić coś co wydaje się bardzo niekorzystne czyli bycie psychopatą na swoją korzyść. Jak widzisz ktoś kto jest uznany za świętego a za psychopatę może być jedną osobą. Dlaczego więc nie obrócić tego na swoją korzyść w codziennym życiu.

Przysłowiowo mówiąc „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia” także siadaj wygodnie.