Blog

Słońce, wiatr, "tak"

Bycie łagodnym się opłaci 
Ktoś dawno temu ktoś opowiedział mi historyjkę o kłótni słońca z wiatrem. Założyli się kto jest silniejszy i lepszy. Celem zakładu było

kto pierwszy zrzuci płaszcz z idącego chodnikiem mężczyzny. Pierwszy rozpoczął wiatr. Zaczął wiać jak tylko najmocniej potrafił, przewracał przedmioty, targał drzewa i krzewy, a mężczyzna przez to jeszcze mocniej trzymał się płaszcza i okrywał się bardziej. Wiatr nie dawał za wygraną. Próbował coraz to silniej, a przez to mężczyzna coraz bardziej przytulał się do płaszcza. Po dłuższej chwili wiatr zwątpił. Teraz przyszła pora na słońce. Gdy tylko słoneczko pojawiło się na niebie i uśmiechnęło do przechodnia, ów mężczyzna od razu uśmiechnął się, zdjął płaszcz i szedł dalej spokojny i szczęśliwy. Słońce uczy także, że działając powoli, możemy osiągnąć więcej.
W życiu bycie łagodnym bardziej się opłaci – tak jak słońce, niż bycie porywczym i niespokojnym – tak jak wiatr.
Zawsze spodziewaj się po ludziach tego co najlepsze. Działaj z ich lepszą stroną.

 


3 x „Tak”.
Jeśli chcesz kogoś przekonać do danego tematu skłoń go aby w trakcie rozmowy powiedział co najmniej trzy razy „tak”. Psychologicznie stwierdzona potęga słowa TAK może zdziałać cuda. Zręczny rozmówca potrafi wyciągnąć od swojego towarzysza to magiczne słowo po to aby później mógł ukierunkować pozytywnie resztę rozmowy. Przykładowo jeśli przed nami staje u progu naszego domu sprzedawca i proponuje nam piękne ilustrowane słowniki różnych języków, nasza reakcja automatycznie brzmi NIE. W tym przypadku owy sprzedawca jest już przekreślony w naszych oczach.
Jednakże, jeśli zręczny sprzedawca będzie potrafił od nas wydobyć słowo TAK – dalszy bieg zdarzeń może być całkowicie inny… Wyobraźmy sobie taką sytuację:
-Dzień dobry. Czy mam przyjemność z Panią Nowak?
-Tak. O co chodzi? – pyta podejrzliwie
-Jeśli się dobrze orientuje ma Pani pociechy, które chodzą do szkoły?
-Tak… - jeszcze bardziej podejrzliwie
-Pewnie mają bardzo dużo do odrabiania prac domowych i dodatkowych zadań prawda?
-Tak, nawet bardzo dużo – już zmienionym tonem
- Też jestem rodzicem i osobiście nie zawsze mi jest na rękę za każdą potrzebą chodzić z dzieckiem do biblioteki czy znów do księgarni. Wolałam żeby najpotrzebniejsze narzędzia kształcenia najwyższej jakości były już w domu.
-No tak… - automatycznie
- Naukę języków obcych, które w obecnych czasach są wręcz wymogiem w wielu miejscach z pewnością ułatwiły by słowniki, które mogę Pani zaprezentować.

Oczywiście taki przebieg rozmowy nie jest stu-procentową gwarancją sprzedaży czy porozumienia, jednakże widać kolosalną różnicę w sposobie komunikacji i ewentualną możliwość dopięcia swego. Postępując w ten sposób w sprzedaży, w pracy, w relacjach partnerskich, relacjach z dziećmi na pewno osiągniemy więcej.

Istotnym faktem jest to jakie reakcje zachodzą w organizmie człowieka podczas wypowiadania słów „nie” i „tak”.
Gdy mówimy NIE zazwyczaj robimy to stanowczo i cały organizm, wszystkie systemy nerwowe i gruczołowe przystosowują się do tego faktu. Psychologowie obserwują w takich momentach fizyczne oznaki wycofania lub gotowość do wycofania.
Jednakże gdy mówimy TAK sprawa zaczyna wyglądać całkiem inaczej. W naszych systemach nerwowych i innych nie zachodzi reakcja odwrotu i odrzucenia. Wręcz przeciwnie. Stajemy się otwarci na napływające do nas bodźce.

Jest wiele przykładów jakie można stosować w codziennej komunikacji – zachowując poprawność tej techniki. Można zacząć rozmowę od słów typu: „Ale ładna dziś pogoda, nie sądzisz?” bądź zdaniem twierdzącym „Dobrze że nasz pociąg przyjechał punktualnie, dzięki temu będziemy na czas.” Mówiąc tylko takie rzeczy, które odpowiadają percepcjom zmysłowym tej osoby i/lub jej przekonaniom sprawiasz, że osoba ta zaczyna czuć się swobodnie i być przekonana, że rozumiesz jej potrzeby. Długa seria twierdzeń, które dla danej osoby są prawdziwe sprawi, że wszystko co potem się powie stanie się bardziej przekonujące i bardziej inspirujące. Gdy serwuje komuś garść prawdziwych stwierdzeń to instynktowna część jego psychiki klasyfikuje mnie jako dobre źródło informacji.

© 2018 dominikalakomy.pl